Praca za granicą

Praca jest za free,ale jak nie masz układów i znajomości to nic z tego.Trzeba dać w łapę lub odpalić dole nieważne w Polsce czy za granicą.

W Polsce moze i musisz dac w lape ale za granica tak nie jest.Sama pracowalam w UK 3 lata i sama sobie prace zalatwialam i nie musialam nikomu odpalac zadnej doli.

NO niby tak ale oszukiwać aż tak i brać kase od biednych co zostawiają rodziny bez grosza zaciągają długi bo wszystko ma być piękne a w krótkim czasie być wywalonym to nie fer ale krzywda ludzka wyjdzie im jeszcze bokiem. lepiej na necie szukać ogłoszeń dzwonić pytać niż przez pseudo znajomych.

Układy układami ale nie za taką cenę i można odpalić jeśli prawdę mówią ja tylko chciałam ostrzec bo skoro można duża kase zarobić to za przysługę możesz odpalić dole ale skoro jedziesz zapożyczona i za parę dni musisz wrócić to już chamstwo

Ja też dałem się oszukać.tym ludziom

A ja jade za pare tygodni na zbiory dniowka 300zł :)

byłem terz tam i gdyby nie ta praca to niemiałbym za co rzyć a dla tych co mają lewe rączki do pracy to niech lepiej siedzą w polsce a morze lepiej niech wybiorą się do burdelu to będo mieli lżejja jestem zadowolony osobiście z tej pracy dziękuje tym ludziom kturzy mi pomogli ją znalezć

To miałeś gościu szczęście albo przywilej bo też tak tam jest przywilej wiekowy nawet, a gdyby lewe były rączki to szybciej by wywalili chyba nie, naucz się poprawnej pisowni pozdrawiam bo ortografia jest na bakier.

Też byłam prawie 3 tygodnie poleciałam jako z normę, ale byli też z niższymi normami dobrze że ktoś się za to wziął i ostrzega innych, bo po co wierzyć w coś co jest zupełnie inne. A byli tacy co po jednym dniu byli zwalniani, wiec jeśli ktoś jest zadowolony to miał szczęście i skoro nie wie jak było z innymi niech nie oczernia, że lewe ręce czy niech idą do burdelu tylko niech pójdzie sam do szkoły poćwiczyć ortografię. Pozdrawiam wszystkich nie zadowolonych jak ja.

do gwo a masz już numer sofi bo w naszym przypadku było że nie mieliśmy i tylko tygodniówki po 100 euro były i jak we wtorek zwolnili to nic nie dali nawet na busa powrotnego. Nikogo nie obchodziło że nie masz za co wrócić, a gościu co zaproponował mi pracę nie kazał nawet ze sobą brać kasy bo na konto wpływać będzie tygodniówka a tu bez numeru sofi tylko 100 z tego 55 dom a wypłaty nadal nie ma na kocie i może numeru sofi nie ma nie wiem bo pani Anna z biura Mupol z dnia nadzień mówi zadzwoni pani jutro. Więc taka jest prawda pracujesz nie wiesz za ile i nie wiesz ile czasu tak jest przy pomidorach w Hollandi

Popracuj lepiej ze słownikiem ortograficznym :)

moze nie ktorzy maja szczescie co im znajda prace ale za zadne skarby sienie placi za wczasu pienedzy ludzie co wy zalosne co wy wypisujecie wiecej oszustow niz poczciwych na jakim swiecie zyjecie rozumku rozumku z powazanie mieszkajacy w niemczech

'Do pracowałem'Zastanawiam sie jak Ty sobie tam poradziłes jesli nawet po polsku nie potrafisz pisac.Tragedia i jeszcze masz cos do powiedzenia.

alutka brawo jestem twym fanem a iwona wspolczuje ale taka rzeczywistosc polak najgorszy jest jak obcokrajowiec ale masz racje taka prawda no boli ale prawda

Do los nie chodziło o współczucie bo takie jest życie ale niech inni wiedzą jak jest, tylko czy uwiężą to już ich sprawa, pozdrawiam

o sam b.m pisze ale pod psełdonimem '' pracowałem''ciekawe czy tam był czy jego żona m.m.

pracy mamy i w polsce tylko pracowac sie nie chce,taka jest prawda niestety.Każdy mysli że zagranica to ostatecznosc ale tyłki myc osobom starszym to musi kosztowac a w Polsce takiej pracy sie wstydzimy.

trafi swój na swego a tak to jest wszedzie niemcy , holandia , UK co wymyslicie ze tam to na ulicy lerzy a czlowiek chce zarobic na czlowieku a zawsze najlepiej na najbiedniejszych jeden 100 drugi 100 a pan zyje jak krowka:) tak to jes za granica a jak dobra praca i pracodawca potrzebuje pracownika to on placi a nie ty jemu:) ja bylem i w uk i holandi szweci i hiszpani ale za prace nie placilem NAIWNIACY!!!!!!! ale znam takich co i zarabiaja na ludzkiej krzywdzie prze tyle lat spotkalem jedenego Andrze.D z Londynu moze to przeczytasz to zapewniam cie ze czekamy z chlopakami na ciebie w polsce i na nasze piniazki tam uciekles ale tu cie i tak spotkamy:))) gura z gura sie nie zejdzie ale czlowiek z czlowiekiem napewno kiedys:)) POZDROWIONKA I CZEKAMY:)

No i trafił chyba swój na swego bo są tacy co nie podarują

pracujaca w Polsce-z Co ty pier..!pracowac sie nie chce?ja bym bardzo chciał byc teraz z rodziną i zeby było mnie stac rodzine chociaz utrzymac, to bym nie musiał wyjezdzac!Tesknie do nich strasznie ale jak pomysle ze zarobie 1500 zł i pracodawca nie bedzie mnie szanował tylko traktował jak psa to dzieki.Dzieki temy ze ja jestem za granicą moja rodzine stac na wiecej nie tylko zeby wyzyc z miesiaca na miesiac, a jak bobrze pujdzie to od sierpnia bedziemy razem w szwecji.Wiec sie zastanów co gadasz za głupoty bo ty jestes chyba jeszcze Panna i w głowie tylko imprezu to w tedy w Polsce super!

zgadzam sie z Darkiem-Co ty mozesz wiedziec /Pracujaca w PL/ o pracy za granica i o podcieraniu tylkow...Moze i ty kiedys stracisz te prace i sytuacja cie zmusi do pracy dalej od kraju,rodziny.Zeby znalezc za granica prace nawet do podcierania tylkow trzeba znac jezyk kraju do ktorego jedziesz i miec tam znajomych,z ulicy nikt cie nie wezmie

mam pytanie czy ten kto zalatwial ta prace mieszkal przy trasie na łomze bo nie wiemczy to nie oni wlasnie mi prace zalatwiaja jak tak bede wiedzial co robic